Rzeka Vjosa bywa często nazywana jako ostatnia dzika rzeka w Europie. Niestety kilkanaście lat temu powstały plany uregulowania jej biegu oraz budowy tamy oraz elektrowni wodnej. Organizacje środowiskowe oraz okoliczni mieszkańcy przyczynili się do tego że plany te zostały jednak zaniechane, a w 2023 roku oficjalnie powstał park narodowy chroniący ekosystem tej rzeki. W pażdzierniku tego samego roku postanowiliśmy spłynąć jej nurtem od samej granicy z Grecją, tak aby po 136 kilometrach z radością zakonczyć nasz spływ packraftami. Poniżej trochę zdjęć z tej przygody.